Po pierwsze, leczenie ortodontyczne można rozpocząć tylko przy zdrowych zębach i przyzębiu. Przeciwskazaniem jest również zła higiena jamy ustnej, bo łatwo się domyślić, że jeśli mamy kłopot z poprawnym czyszczeniem zębów, nie zniknie on wraz założeniem aparatu. Dlatego zanim rozpoczniemy, w przypadku próchnicy lub chorych dziąseł, kierujemy pacjenta do stomatologa ogólnego lub periodontologa. Gdy zęby i dziąsła są już wyleczone, a higiena poprawna, możemy rozpocząć leczenie.
Po drugie, nierzadko po leczeniu ortodontycznym potrzebne jest wsparcie protetyka. Bo trzeba mieć świadomość, że my jako ortodonci możemy zmienić położenie zęba, jego ustawienie, ale w żaden sposób nie zmienimy jego kształtu, a tym bardziej koloru. Jeśli pacjent ma np. starte zęby, to po leczeniu będą one wymagały odbudowy protetycznej. To samo w przypadku zębów mikrodontycznych (pomniejszonych) np. dwójek. Ortodonta ustawi je w środku luki, ale trzeba będzie je odbudować (czy to licówkami, czy koronami), tak, by całość wyglądała estetycznie. Również w przypadku braków zębowych konieczne będzie wsparcie protetyka. Bo co z tego, że wyprostujemy zęby, gdy one napotykając na lukę i tak zaczną po pewnym czasie się przechylać, szukając kontaktu z innym zębem.
dr Marcin Olek, specjalista ortodonta