Jak zadbać o zęby, by posłużyły nam jak najdłużej w zdrowiu i dobrej kondycji? Co gdy lekarz dentysta czasem widzi więcej i dlaczego warto mu zaufać? Czy uzupełnienia protetyczne są na zawsze? Zapraszamy do przeczytania drugiej części artykułu dr Katarzyny Pakosz. Jeśli przeoczyłeś/aś część pierwszą - link znajdziesz pod tym tekstem.
Nie powiem nic nowego. Aby proces starzenia naszych zębów postępował wolniej, musimy dbać o higienę jamy ustnej, systematycznie kontrolować stan zębów u dentysty, zadbać o dietę bogatą w zdrowe składniki, trzeba też po prostu gryźć! Podstawę jednak zawsze stanowi systematyczne mycie i nitkowanie zębów oraz kontrole w gabinecie.
Trzeba też ufać swojemu lekarzowi, bo często dentysta zauważa zmiany, które będą miały wpływ na zęby w późniejszym czasie. Podejmując leczenie na wczesnym etapie, może uchronić pacjenta przed różnego rodzaju nieprawidłowościami w przyszłości. Dobrym przykładem jest powszechne dziś zaciskanie i ścieranie zębów, wynikające z naszego obecnego trybu życia i stresu. Stomatolog takie zmiany widzi od razu, zwłaszcza gdy zna swojego pacjenta i może porównać jego zęby sprzed kilka lat i te obecnie.
Pacjent może nie wiedzieć i z reguły nie wie, że starte zęby w odcinkach bocznych z czasem będą miały wpływ na zęby przednie, że najprawdopodobniej ucierpi przyzębie i dziąsła, że ostatecznie może dojść do poważnych i trudnych w leczeniu zmian periodontologicznych. Jeśli jednak lekarz zauważy zmiany odpowiednio wcześnie, a pacjent zaufa i podda się terapii, jesteśmy w stanie te procesy zahamować. Co więcej, dziś leczenie można skorelować z fizjoterapią w obrębie mięśni twarzy, uzyskując bardzo dobre efekty.
Chcę zwrócić uwagę na jeszcze jedną rzecz. Uzupełnienia protetyczne, tak samo jak nasze własne zęby również poddawane są różnym czynnikom w jamie ustnej. Weźmy pod lupę zęby filarowe. Mówimy tu o pracach protetycznych opartych np. na koronach typu mosty, gdzie podporę stanowią odpowiednio przygotowane zęby. Taki ząb, który pracował jako filar mostu 20 lat, zwyczajnie mechanicznie może nie wytrzymać próby czasu. A szczególnie już w przypadku dużych braków zębowych, gdy przejmuje na siebie pracę 28 zębów! Zęby filarowe również zostają poddane działaniu sił i czasu, więc nie są dane nam na zawsze.
Na koniec warto podkreślić, że jeżeli będziemy dbać o nasze zęby jest duża szansa, że posłużą nam bardzo długo i będą wyglądać dobrze. Zęby przebarwione, pod warunkiem że są zdrowe, w każdym wieku można wybielić. Można też zastosować różne uzupełnienia protetyczne lub kompozyt, w zależności od warunków zgryzowych pacjenta. I przede wszystkim - biorąc pod uwagę możliwości dzisiejszej diagnostyki stomatologicznej (mam tu na myśli tomografię komputerową), wielu chorób możemy zwyczajnie uniknąć. Słowem, mamy dziś naprawdę dogodne warunki, by mieć zdrowe zęby i to do późnej starości. Zacznijmy od podstaw, a w wielu przypadkach to wystarczy.
Przeczytaj pierwszą część artykułu "Nasze zęby a upływający czas."